wtorek, 27 stycznia 2015

Konsensus Waszyngtoński

Konsensus Waszyngtoński – dokument, będący podstawą poprawnie prowadzonej i zalecanej polityki gospodarczej USA, przedstawiony przez amerykańskiego ekonomistę Johna Williamsona pod koniec lat 80. XX wieku. Obecnie jest kanonem polityki gospodarczej Międzynarodowego Funduszu Walutowego oraz Banku Światowego. Początkowo był opracowany w celu zastosowania w krajach Ameryki Łacińskiej, jednak później rozciągnięto go na inne kraje, przechodzące trudności gospodarcze lub znajdujące się w procesie transformacji systemowej. Również Polska, przechodząc transformację, korzystała z jego założeń np. podczas opracowywania planu Balcerowicza. Dokument ten stał się teoretyczną podstawą poprawnie prowadzonej i zalecanej polityki gospodarczej państwa. Konsensus do dnia dzisiejszego jest kanonem polityki gospodarczej propagowanej przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy oraz Bank Światowy. Co więcej, jest on zgodny z Paktem Stabilności i Wzrostu uchwalonym w 1997 roku.

Podstawy Konsensusu Waszyngtońskiego

Dokument opierał się na 10 podstawowych punktach, które powinny być realizowane w celu zapewnienia stabilnego i zrównoważonego wzrostu i rozwoju gospodarczego.
  1. Utrzymanie dyscypliny finansowej
  2. Ukierunkowanie wydatków publicznych na dziedziny, które gwarantują wysoką efektywność poniesionych nakładów i przyczyniają się do poprawy struktury podziału dochodów
  3. Reformy podatkowe ukierunkowane na obniżanie krańcowych stóp podatkowych i poszerzanie bazy podatkowej
  4. Liberalizacja rynków finansowych w celu ujednolicenia stóp procentowych
  5. Utrzymywanie jednolitego kursu walutowego na poziomie gwarantującym konkurencyjność
  6. Liberalizacja handlu
  7. Likwidacja barier dla zagranicznych inwestycji bezpośrednich
  8. Prywatyzacja przedsiębiorstw państwowych
  9. Deregulacja rynków w zakresie wchodzenia na rynek i wspierania konkurencji
  10. Gwarancja praw własności
Konsensus Waszyngtoński zakładał dyscyplinę monetarną, reformę i uproszczenie systemu podatkowego, liberalizację handlu zagranicznego, ułatwienia w zakładaniu firm.

Krytyka Konsensusu

Pomimo teoretycznie bezbłędnych założeń, „Konsensus Waszyngtoński” spotkał się z ostrą krytyką ze strony ekonomistów. Jednym z bardziej znanych krytyków Konsensusu jest Joseph Stiglitz – noblista w dziedzinie ekonomii z 2001 roku – który wypowiadał się w jego kwestii w szczególności w kontekście regionu Europy Środkowo-Wschodniej (państwa postsocjalistyczne) oraz Azji (Chiny). Jako, że w większości przypadków założenia waszyngtońskie miały być implementowane w państwach rozwijających się, w praktyce wyszło na jaw, że wiele z nich było niewystarczająco przygotowanych pod względem gospodarczym na przyjęcie postulatów Konsensusu oraz tempa ich wprowadzania. Okazało się, iż wiele słabszych gospodarek rozwijających się, liberalizowało swoje systemy finansowe, posiadając jednocześnie niedojrzałe systemy bankowe oraz regulacje związane z przepływami finansowymi.
Joseph Stiglitz podkreśla również, że stosowanie tego samego mechanizmu we wszystkich przypadkach nie było odpowiednim działaniem, gdyż warunkiem zrównoważonego rozwoju krajów rozwijających się jest wzięcie kwestii polityki gospodarczej w swoje własne ręce a nie stosowanie narzuconych z góry dokumentów programowych.
Można pokrótce wyróżnić główne problemy wynikające z wprowadzenia założeń Konsensusu:
  1. Zbytnia liberalizacja rynków kapitałowych skutkowała przepływem kapitału z państw rozwijających się do państw, które narzuciły konsensus
  2. Zbyt duży stopień liberalizacji handlu nie zawsze dawał pozytywne efekty
  3. Systemy zabezpieczeń socjalnych były zbyt mało sprawne w kontekście wprowadzanych zmian, szczególnie na polu prywatyzacji, co w efekcie przyczyniało się do niszczenia miejsc pracy a nie tworzenia nowych
  4. Nadmierna surowość założeń „Konsensusu Waszyngtońskiego” dławiła wzrost gospodarczy
  5. Konsensus okazał się dokumentem wyrażającym interesy przede wszystkim Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Banku Światowego, Światowej Organizacji Handlu i Ministerstwa Skarbu USA.
Polityka zaproponowana przez Konsensus nie była do końca kompletna a co więcej w wielu punktach myląca. Liberalizacja handlu, prywatyzacja, makroekonomiczna stabilizacja oraz niska inflacja to nie wszystko, aby osiągnąć sukces. Nie można zapominać o bardzo istotnych regulacjach prawnych, polityce konkurencyjności, polityce wspomagania rozwoju technologii i ogólnej przejrzystości rynków. Szybki wzrost PKB per capita nie jest rozwiązaniem problemów gospodarczych. Należy uwzględniać także szeroko rozumiany rozwój demokracji i trwały, zrównoważony rozwój państwa oraz infrastruktury instytucjonalnej.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.