środa, 26 marca 2014

Rynek walutowy dla początkujących inwestorów - ebook

fo.jpg

Forex to rynek wymiany walut, gdzie przedmiotem międzynarodowego obrotu są pieniądze. Można na nim zarabiać przez 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu – zarówno przy trendzie zwyżkowym, jak i zniżkowym. Poradnik pokazuje krok po kroku, od czego zacząć fascynującą przygodę z inwestowaniem.
Książka przystępnie wyjaśnia najważniejsze pojęcia związane z funkcjonowaniem rynku Forex, takie jak pary walutowe, dźwignia finansowa, depozyt czy pipsy. Porządkuje informacje o kluczowych graczach i pokazuje na praktycznych przykładach, jak skutecznie inwestować. Tłumaczy, co to jest bucket shop, boiler room, churning czy HYIP. Autor objaśnia także, czym są analizy techniczna i fundamentalna, w jaki sposób weryfikować informacje oraz bezpiecznie lokować pieniądze.
Poradnik zawiera cenne wskazówki dotyczące tego, jak wybrać właściwego brokera, jak ćwiczyć na rachunku demonstracyjnym oraz jak planować grę na forexie. Początkujący inwestor dowie się np. jak zarabiać, czym właściwie jest spekulacja, na czym polega rola banków na rynku Forex, jak działają fundusze hedgingowe oraz jak rozliczać się z przychodu. Poradnik doradzi także, jak zminimalizować ryzyko strat podczas inwestowania, a jednocześnie osiągać maksymalne zyski. Doświadczeni inwestorzy uzyskają informacje o wybranych oscylatorach, dowiedzą się, czy analiza techniczna jest potrzebna zaawansowanym traderom oraz czy mogą liczyć na udany trading dzięki podążaniu za silnym trendem rynkowym.

środa, 19 marca 2014

Kiedy za kredyt do więzienia


Kiedy za kredyt do więzienia


Autor: Robert Grabowski

Nie każdy niespłacony kredyt to dzieło oszustwa. Oszustwo - zły zamiar trzeba kredytobiorcy udowodnić. Masz problem ze spłatą kredytu, bankowi windykatorzy straszą Cię więzieniem? Przeczytaj ten artykuł byś wiedział, kiedy masz się bać.

Zasadniczo z tytułu niepłacenia długów w tym kredytów i pożyczek, dłużnik ponosi formalnie konsekwencje przewidziane w kodeksie cywilnym. W tym zakresie, jeśli dobrowolnie nie zwróci kredytu, taki dług może wyegzekwować od niego komornik i jest to ostateczność. Generalnie za długi nie idzie się do więzienia chyba że dłużnik już w chwili zaciągnięcia zobowiązania wiedział, że nie dokona zapłaty np. za towar na fakturę, że nie zwróci pożyczki, kredytu. Wtedy właśnie popełnia przestępstwo oszustwa określone w art. 286 kodeksu karnego. Podpisuje fakturę z terminem zapłaty i wie że nie zapłaci, podpisuje umowę o kredyt z terminem zwrotu i wie że nie odda w terminie i w ogóle. Wie, że komornik nie ściągnie od niego pieniędzy, bo on - dłużnik np. już nic oficjalnie nie posiada, żadnej wartościowej rzeczy, a pieniądze z kredytu ma zamiar np. przetracić, ukryć, kupić za nie coś ale nie na siebie, itp. Tym samym wprowadza wierzyciela w błąd, gdyż wierzyciel (kontrahent, bank...) myśli, że dłużnik ma zamiar zapłacić, że jego sytuacja finansowa pozwoli mu na to.
Następuje więc świadome wprowadzenie w błąd w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez dłużnika kosztem wierzyciela, do doprowadzenia tego ostatniego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Wtedy mamy do czynienia z oszustwem i można za to trafić do więzienia na okres od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Oszustwo trzeba jednak udowodnić dłużnikowi przed sądem a to nie zawsze się udaje a jeszcze częściej prokurator umarza postępowanie nie dopatrzywszy się znamion przestępstwa. Zwróćmy uwagę - trzeba udowodnić dłużnikowi nie (tylko) to że jest dłużnikiem, ale właśnie że z góry miał ZAMIAR nie zapłacić. Fakt niewypłacalności i braku majątku już w momencie zaciągania długu może być wystarczającą przesłanką ale niekoniecznie, dłużnik może się tłumaczyć i wytłumaczyć.
W przypadku kredytów bankowych kiedy to bank bada zdolność kredytową klienta, udziela kredytu pod zabezpieczenie (bo liczy się z tym, że kredytobiorca może nie spłacić kredytu) raczej nie może w chodzić grę wyłudzenie - kredytobiorcy nie grozi odpowiedzialność karna z tego tytułu. Oczywiście przy założeniu że kredytobiorca nie podaje bankowi fałszywych informacji, nie przedstawia bankowi sfałszowanych dokumentów - zaświadczeń. Jeżeli kredyt nie zostanie spłacony to bank, mając stosowne zabezpieczenie np. na hipotece nieruchomości kredytobiorcy może skierować egzekucje kredytu właśnie z nieruchomości. Tym samym nie powinno (naszym zdaniem) być mowy o doprowadzeniu banku do niekorzystnego rozporządzania mieniem, ze z góry powziętym zamiarem ze strony kredytobiorcy.
Wiele kredytów gotówkowych udzielanych jest co prawda bez zabezpieczenia na mieniu kredytobiorcy; ani na nieruchomości, ani na samochodzie. Wystarczy zaświadczenie z zakładu pracy o wysokości dochodów, umowa o prace na czas nieokreślony. Niejednokrotnie zdarza się że osoba która tak uzyskała kredyt pracę traci, albo pojawiają się losowe przypadki odbijające się negatywnie na budżecie. To może spowodować powstanie kłopotów ze spłatą kredytu i zaległości. Jeżeli przyczyny niespłacania kredytu są rzeczywiście tylko takie i nie ma celowego działania na szkodę banku ze strony kredytobiorcy, to naszym zdaniem kredytobiorca w takiej sytuacji również nie ma podstaw do obaw o to, że zostaną mu przedstawione prokuratorskie zarzuty w związku z wyłudzeniem kredytu. Zwróćmy bowiem uwagę - kredytobiorca nie miał zamiaru nie spłacić kredytu zaciągając go, zła sytuacja finansowa pojawiła się później i nie jest efektem jego celowego działania.
Zarzut wyłudzenia kredytu zostaje postawiony najczęściej wówczas gdy sprawca jednocześnie dopuści się przestępstwa określonego w art. 297 kk, przestawiając bankowi np. sfałszowane zaświadczenie o wysokości zarobków, o zatrudnieniu, gdy tak naprawdę jego zarobki są o wiele niższe albo gdy w ogóle nie pracuje i nie posiada majątku.

kredyty
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

poniedziałek, 10 marca 2014

Wygoda pożyczek gotówkowych


Wygoda pożyczek gotówkowych


Autor: Marcin Kowalczyk

Współczesny rynek finansowy rozwija się w bardzo szybkim tempie i dostosowuje swój kształt do zmieniającego sie społeczeństwa. Parę lat temu nienawidzone a dziś kochane - pożyczki gotówkowe pozwalają rozwiązać problem różnicy czasu między wystąpieniem potrzeby a zdobyciem środków na jej zaspokojenie.

pożyczka gotówkowa
Pożyczki gotówkowe to wciąż rozwijający się sektor rynku finansowego. Rozwój ten jest napędzany wciąż rosnącym zapotrzebowaniem na tego typu produkty. Cechuje je dostępność, szybkość decyzji i brak zbędnych formalności. Pożyczkę gotówkową może wziąć niemal każdy. Przy udzielaniu nie jest brana pod uwagę historia dłużnika ani jego zabezpieczenia.
"Chwilówki" są po prostu wygodne. Często zawarcie umowy pożyczki nie wiąże się nawet z wizytą w siedzibie firmy. Pożyczka bez BIK przez Internet pozwala wręcz nie wychodzić z domu. Nie trzeba zbierać zaświadczeń z urzędów ani wyciągów z wypłat. Wszelkie sprawy z konsultantem załatwimy telefonicznie lub u nas w domu.
W skali makroekonomicznej pożyczki mają leczniczy wpływ na gospodarkę. To właśnie one napędzają bezlik turystycznych miejscowości. Wielu Polaków nie wyobraża sobie wakacji bez wizyty nad morzem, lecz oszczędność nie jest naszą narodową cechą. Pożyczka rozłożona na odpowiednie raty może uratować sytuację i zapewnić rodzinie wczasy.
Pożyczki mają również inną cechę różniącą je od kredytów. Do wzięcia pożyczki nie jest potrzebna zgoda współmałżonka, która w wielu życiowych sytuacjach może okazać się przeszkodą nie do pokonania.
Pożyczki gotówkowe uznawane są za znacznie droższe od kredytów. Trzeba jednak nadmienić, że na przestrzeni ostatnich lat pojawiło się dużo nowych instytucji pożyczkowych doprowadzając do wzrostu konkurencji na rynku. To doprowadziło do spadku kosztów pożyczek i lepiej dostosowanej oferty dla nas - klientów.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Kredyt na auto bez zaświadczeń


Kredyt na auto bez zaświadczeń


Autor: adam-borowcowy

Czy kredyt samochodowy bez zaświadczeń to naprawdę niezły pomysł na uzyskanie większych pieniędzy koniecznych do kupna samochodu?

kredyt na autoCzy nie lepiej by było postarać się o skromną pożyczkę gotówkową w którymkolwiek banku?
Okazuje się jednakże, iż jest to jedyna słuszna droga w celu zdobycia pieniędzy potrzebnych na kupno samochodu. W większości okoliczności nie zawsze każdy kredyt gotówkowy będzie można spożytkować na kupno auta, ponieważ nie każda pożyczka udzielana jest na dobrowolny cel. Czasami też nastawienie się na odpowiedni kredyt samochodowy zwyczajnie bardziej się opłaca, ponieważ wtedy można liczyć na bardziej sprecyzowane warunki oraz dostosowanie parametrów kredytu do indywidualnych potrzeb.
Co jednak zrobić w momencie, kiedy pojazd jest bardzo potrzebny, a bank odmówił przyznania kolejnego zobowiązania? Wtedy jedynie kredyt samochodowy bez biku może nas ocalić. Przybywając do placówki parabankowej, liczyć można całkiem często na znacznie bardziej wyrozumiałe postępowanie odnośnie zapożyczenia finansowego, niż w przypadku standardowej bankowości. Nie musimy przede wszystkim okazywać się zaświadczeniami potwierdzającymi dochody, co nie tylko ułatwia sprawę zaciągnięcia kredytu, lecz również i znacząco skraca czas potrzebny do otrzymania gotówki. W większości sytuacji procedury są zawężone do totalnego minimum, w związku z tym pieniądze mogą znaleźć się na koncie pożyczkobiorcy nawet w ciągu tego samego dnia. Dlatego warto zastanowić się nad produktami kredytowymi w oddziałach pozabankowych.
Coraz więcej osób decyduje się na tego rodzaju formy zadłużenia, ponieważ jest to odpowiedź na zapotrzebowanie klientów. Rynek kredytów motoryzacyjnych do niedawna był dosyć zaniedbany i wymagał ogromnej ilości formalności, które przecież można w stosowny sposób ograniczyć. Kredyty samochodowe bez zaświadczeń świadczone są oczywiście tak samo dla klientów indywidualnych, jak też i dla klientów biznesowych. Dobrze więc już dzisiaj przejrzeć niektóre oferty w poszczególnych placówkach parabankowych i postarać się odnaleźć atrakcyjną ofertę. Na pewno będzie to trafiona decyzja, której nie będzie się w przyszłości żałowało.

----
Adam Borowcowy autor bloga "kredyt na auto bez zaświadczeń"
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Bank Handlowy

Został założony w 1870 przez grupę osób wywodzących się z burżuazji finansowej, ziemiaństwa i inteligencji. Inicjatorem był finansista Leopold Kronenberg (1812-1878). Jest jednym z najstarszych banków w Polsce i w Europie. Pierwszym prezesem banku był Józef Zamoyski. Już w 1872 bank posiadał filie i oddziały w Petersburgu, Moskwie, Berlinie, Gdańsku (Commerzbank in Warschau), Szczecinie i Łodzi oraz przedstawicielstwa we Włocławku, Płocku, Grójcu, Guzowie, Lublinie i Rawie Mazowieckiej. W następnych latach oddziały otwierano w kolejnych miastach, tym w Łodzi i Sosnowcu (1895), Częstochowie (1897), Lublinie (1898) i Kaliszu (1898). W pierwszych latach XX wieku Bank Handlowy był największym prywatnym bankiem na ziemiach polskich i jednym z niewielu prowadzących obsługę finansową handlu z Rosją i Europą Zachodnią. W okresie tym obroty banku wahały się na poziomie 2 mld rubli co było sumą większą od ówczesnego budżetu Imperium Rosyjskiego. Bank wniósł znaczący wkład w budowę sieci kolejowej i ważnych zakładów przemysłowych na terenie Królestwa Polskiego. Bank nie przerwał swojej działalności w okresie obu wojen światowych jedynie ograniczając działalność. W czasie II wojny światowej oddziały banku na terenach włączonych do Rzeszy zostały zlikwidowane, zaś te na terenie Generalnego Gubernatorstwa działały pod ścisłą kontrolą władz okupacyjnych. Reaktywowany w 1945, bank początkowo obsługiwał prywatne przedsiębiorstwa przemysłowe i handlowe oraz niektóre spółdzielnie. Jako jeden z trzech banków uniknął po wojnie formalnej nacjonalizacji. Poddany został jednak kontroli rządowego komisarza a państwo przejęło znaczącą ilość akcji. W okresie istnienia Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej był jednym z dwóch banków (obok Pekao S.A.), działających w formie spółki akcyjnej.
Po 1945 Bank Handlowy został głównym polskim korespondentem banków zagranicznych, a w 1964 uzyskał oficjalnie monopol na obsługę transakcji polskiego handlu zagranicznego. Spowodowało to w konsekwencji zbudowanie największej spośród ówczesnych polskich instytucji finansowych sieci banków korespondentów, otwarcie oddziału w Londynie, przedstawicielstw zagranicznych w Nowym Jorku, Moskwie, Belgradzie, Rzymie i Berlinie oraz afiliacji w Wiedniu, Luksemburgu i Frankfurcie. Po 1989 bank stracił uprzywilejowaną pozycję w handlu zagranicznym i zaczął przekształcać się stopniowo w bank handlowy, otwierając liczne oddziały w kraju.
W okresie przemian ustrojowych bank odegrał istotną rolę w skandalu Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego. Znaczna część operacji walutowych FOZZ prowadzona była właśnie za pośrednictwem Banku Handlowego. Podczas kontroli przeprowadzonej w banku przez NIK w latach 1991-1992 ujawniono liczne nieprawidłowości ujawnione w protokole pokontrolnym Działalność dewizowa Banku Handlowego, którego autorem była inspektor Halina Ładomirska. W raporcie wykazano, że w okresie kontroli bank prowadził działalność dewizową na szkodę polskiej gospodarki i oszacowano straty w ciągu tych dwóch lat na 5-10 mld dolarów. W 1997 dokonano prywatyzacji banku.